Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków

Jako znak nadziei

- Boża Mądrość mówi, że skarb, którym jest Jezus Chrystus, jest nie tylko dla nas, nie tylko dla duszy, która jest Jemu bliska. Właśnie dlatego, że ta dusza jest bliska Bogu, musi tym skarbem się dzielić z tymi, którzy są daleko – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. sprawowanej w środę 15 października w kościele św. Teresy od Jezusa i św. Jana od Krzyża w dniu odpustu i 300. rocznicy fundacji klasztoru karmelitanek bosych w Krakowie-Wesołej.

2025-10-16 13:30

Biuro Prasowe AK

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku uroczystości, k o. Piotr Nyk OCD przywitał zgromadzonych wiernych, duchowieństwo i gości, podkreślając wyjątkowy charakter święta św. Teresy od Jezusa, przypadającego w 300. rocznicę założenia klasztoru karmelitanek bosych w Krakowie-Wesołej. – To jedyny karmel w Polsce, który nieprzerwanie istnieje od 1725 r. – przypomniał.

Zakonnik zaznaczył także, że św. Teresa od Jezusa jest nauczycielką modlitwy i przewodniczką na drodze zjednoczenia z Bogiem. – W swoich pismach zostawiła nam dziedzictwo, że warto modlić się i przychodzić do Źródła Wody Żywej, Źródła Mądrości – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O. Piotr Nyk OCD powitał również abp. Marka Jędraszewskiego dodając, że karmel jest miejscem, z którego „promieniuje siła modlitwy” obejmująca całą diecezję.

Reklama

Na początku homilii abp Jędraszewski wskazał na historyczny kontekst powstania klasztoru. – 300 lat temu, dokładnie 26 lipca 1725 r., cztery zakonnice z krakowskiego klasztoru pod wezwaniem św. Marcina zainaugurowały dzieje tej wspólnoty karmelitańskiej – przypomniał, dodając, że były to czasy saskie, które wprowadziły Polskę w nieszczęsną wojnę północną, w utratę suwerenności i wojnę domową między zwolennikami Augusta Mocnego a Stanisława Leszczyńskiego. Mimo niepokojów, zaraz i przemarszów wojsk w tym właśnie czasie powstał klasztor, jako znak nadziei, że powstanie wspólnota sióstr modlących się za Kościół, za polski naród i za całą Ojczyznę.

Metropolita zauważył, że karmelitańska wspólnota w Krakowie-Wesołej trwa nieprzerwanie od trzech stuleci, co jest zjawiskiem wyjątkowym na tle burzliwych dziejów zakonów w Polsce. – Ten klasztor trwał, stając się symbolicznym schronieniem sióstr z innych części Ojczyzny – mówił. – Dziękujemy Panu Bogu za ten klasztor, za tę wspólnotę, za to wielkie dobro duchowe, które tutaj ogniskuje się i promieniuje – dodał abp Marek Jędraszewski i wspomniał fundatorów oraz dobroczyńców wspólnoty.

W dalszej części homilii arcybiskup odwołał się do czytań liturgicznych, mówiących o Bożej Mądrości. – Wiemy, że mądrość, o której mówi Księga Mądrości to Boski Logos, Jednorodzony Syn Boży, zrodzony z Ojca przed wiekami, który dla nas i dla naszego zbawienia stał się człowiekiem – zaznaczył metropolita i wskazał, że spotkanie z Bożą Mądrością to sekwencja zdarzeń duchowych, prowadzących do odkrycia prawdziwej hierarchii wartości. – Modlitwa, zrozumienie, przyzywanie, Duch Mądrości i na koniec właściwa hierarchia wartości, która wtedy się człowiekowi w pełni objawia. Bo właśnie wtedy człowiek wie, że mądrość, do której się zbliżył i w której w jakiejś mierze uczestniczy, przewyższa wszelkie wartości – podkreślił metropolia krakowski.

Reklama

Arcybiskup zauważył, że Boża Mądrość nie jest dana tylko dla osobistego doświadczenia, ale ma służyć innym. – Człowiek, będąc blisko Bożej Mądrości, rozumie skarby, które stają się jego udziałem, na skutek owej sekwencji nadzwyczajnych duchowych wydarzeń. Te skarby nie są tylko dla niego. Tymi skarbami trzeba się udzielić z innymi – mówił metropolita.

Odnosząc się do Listu św. Pawła do Rzymian, abp Marek Jędraszewski mówił o darach Ducha Świętego, które czynią człowieka dzieckiem Bożym i dają mu prawdziwą wolność. – To może brzmieć paradoksalnie w przypadku osób, które dobrowolnie zamykają się w klasztorze kontemplacyjnym. Zamykają się, żeby dostać wolność — zaznaczył. Arcybiskup podkreślił, że wspólne cierpienie z Chrystusem prowadzi do tego, by mieć z Nim udział w chwale. Zauważył, że w chwilach cierpienia, słabości, pomoc Ducha Świętego pozwala się modlić. – „Kiedy nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami” – przypomniał za św. Pawłem metropolita.

Przywołując słowa Chrystusa, arcybiskup wskazał na konieczność ciągłego pragnienia Boga. – Trzeba w sobie to pragnienie pielęgnować, aby nie dopuścić do tego, żeby to pragnienie zostało „przysypane”, jak ktoś powiedział, „popiołem codzienności”. To pragnienie musi się żarzyć – mówił, wskazując, że trzeba mieć silną wiarę w Chrystusa, wierząc, że jest On „dotykalny”.

Reklama

W dalszej części homilii metropolita krakowski odwołał się do duchowości św. Teresy od Jezusa, patronki klasztoru, która – jak mówił – w sposób szczególny doświadczała bliskości Chrystusa. – Ona miała szczególne nabożeństwo, by uwielbiać Jednorodzonego Syna Bożego, kochając Go jako człowieka – powiedział. Przypomniał także opis jej mistycznego przeżycia, kiedy widziała samego Jezusa Chrystusa, a „jej serce zostało przebite strzałą serafina”. „Ból był tak wielki, że wydałam okrzyk, ale zarazem odczułam słodycz tak nieskończoną, że nie chciałabym, aby ten ból ustał” – cytował świętą.

Arcybiskup przypomniał także rzeźbę Giovanni Lorenzo Berniniego, wykonaną z białego marmuru. Przedstawia ona moment, w którym św. Teresa, unosząca się na obłoku, traci przytomność w chwili przebicia jej serca strzałą miłości przez anioła. Zwrócił uwagę, że artysta z niezwykłą subtelnością oddał kontrast pomiędzy emocją świętej a spokojem niebiańskiego wysłannika.

Następnie abp Marek Jędraszewski odniósł to mistyczne doświadczenie do dwóch innych duchowych przeżyć – św. Augustyna i Pascala. Wskazał, że św. Augustyn w swoich „Wyznaniach” opisał moment głębokiego spotkania z Bogiem po nawróceniu. Drugim przywołanym przez arcybiskupa przykładem był Blaise Pascal – człowiek nauki i wiary, który doświadczył głębokiego spotkania z Bogiem w nocy 23 listopada 1654 r. Świadectwo tego wydarzenia, nazwane „Memoriałem”, odnaleziono po jego śmierci wszyte w podszewkę kaftana.

Arcybiskup wyjaśnił, że Pascal – w przeciwieństwie do św. Teresy – znał dramat oddalenia od Boga i lęk przed jego utratą. – On wiedział, co znaczy być blisko Boga, a potem się od Niego oddalić. I wiedział, co to lęk utracić Go znowu – podkreślił metropolita.

Reklama

Zestawiając te duchowe doświadczenia, abp Marek Jędraszewski wskazał, że wszystkie mówią o tym samym pragnieniu: o tęsknocie za Bogiem, o bólu i radości miłości, która jest jak ogień. – Jedno i drugie doświadczenie mistyczne, jedno i drugie związane z sercem, z radością, z bólem i ogniem. Jedno i drugie mówi, jak wielkim skarbem jest być blisko Boga – powiedział.

Metropolita zwrócił uwagę, że Boża Mądrość, o której mówi Pismo Święte, jest skarbem nie tylko dla tego, kto jej doświadcza. – Boża Mądrość mówi, że skarb, którym jest Jezus Chrystus, jest nie tylko dla nas, nie tylko dla duszy, która jest Jemu bliska. Właśnie dlatego, że ta dusza jest bliska Bogu, musi tym skarbem się dzielić z tymi, którzy są daleko – podkreślił.

Na zakończenie metropolita krakowski przywołał słowa św. Teresy z Ávili, która wyznaczyła swoim siostrom karmelitankom program życia i zwrócił się do sióstr karmelitanek z prośbą — Wspomagajcie naszego i waszego Pana, modląc się każdego dnia, każdej godziny i każdej minuty za tych wszystkich, którzy Kościoła mają dzisiaj i jutro odwagę bronić — powiedział abp Marek Jędraszewski.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec nadziei i siły

2025-10-17 20:54

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

modlitwa różańcowa

Adobe Stock

Do prostego domu w Nazarecie przychodzi Anioł. Do młodej dziewczyny – Maryi – przy chodzi niewyobrażalna nowina: Bóg wybrał Ją na Matkę Zbawiciela. Ta chwila zmienia wszystko. Maryja się lęka, nie rozumie, pyta: „Jakże się to stanie?”. Ale nie ucieka. Nie zamyka serca. Pomimo niepewności odpowiada z ufnością: „Niech mi się stanie według słowa Twego”. W Jej „fiat” – „niech się stanie” – zawiera się najczystsza postać nadziei: nie widzę wszystkiego, ale ufam Temu, który widzi więcej. Nie wiem, jak to będzie, ale wiem, że Bóg jest wierny. Zwiastowanie to początek wielkiej historii miłości Boga do człowieka, która spełnia się nie przez siłę, ale przez pokorne „tak” jednej osoby. To „tak” zmienia świat – i może też zmienić moje życie.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: lichwa to grzech, który rzuca na kolana

2025-10-18 14:25

[ TEMATY ]

lichwiarstwo

Leon XIV

vatican media

Tylko bezinteresowność ma taką moc, by objawić nam sens naszej ludzkiej natury. Gdy dominuje pogoń za zyskiem, inni przestają być dla nas ludźmi - nie mają już twarzy, stają się jedynie przedmiotami do wykorzystania; i w ten sposób traci się również samego siebie i własną duszę. Nawrócenie osoby, która dopuściła się lichwy, jest równie ważne jak bliskość wobec tych, którzy cierpią przez lichwę - wskazał Papież w przemówieniu do członków Krajowej Rady ds. Przeciwdziałania Lichwie.

Papież podziękował za - trzydziestoletnie już - zaangażowanie na rzecz przeciwdziałania problemowi, który wpływa na życie wielu osób i rodzin w sposób druzgocący. „Zjawisko lichwy odnosi się do problemu zepsucia ludzkiego serca” - wskazał Leon XIV. Dodał, że jest to „bolesna i stara historia, potwierdzona już w Biblii”; głos proroków potępiał lichwę, tak samo jak wszelkie rodzaje wyzysku i niesprawiedliwości wobec ubogich.
CZYTAJ DALEJ

Elbląg: ingres bp. Wojciecha Skibickiego do katedry św. Mikołaja

2025-10-18 17:11

[ TEMATY ]

ingres

Elbląg

KP BEP

- Tutaj, w tej katedrze, przyjąłem święcenia kapłańskie, a przed sześcioma laty sakrę biskupią. Czuję się więc tutaj jak u siebie - mówił bp Wojciech Skibicki podczas ingresu do katedry św. Mikołaja w Elblągu. Uroczystość odbyła się w sobotę, 18 października, we wspomnienie św. Łukasza Ewangelisty, patrona m.in. lekarzy i ewangelizatorów.

Na początku liturgii odczytano bullę papieża Leona XIV ustanawiającą nowego biskupa elbląskiego. Następnie bp Skibicki przyjął z rąk nuncjusza apostolskiego w Polsce, abp. Antonio Guido Filipazziego, oraz swego poprzednika, bp. Jacka Jezierskiego, pastorał - znak władzy pasterskiej - i zajął miejsce na katedrze biskupów elbląskich, skąd przewodniczył Eucharystii. W uroczystości uczestniczyli m.in. członkowie najbliższej rodziny, w tym mama biskupa, przedstawiciel prezydenta RP, reprezentanci władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych, świata nauki, duchowieństwa, osób konsekrowanych, wspólnot oraz licznie zgromadzeni wierni.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję