Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Kamienowanie słowem

Niedziela Ogólnopolska 7/2018, str. 3

rsunshine/pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przypominam sobie jedno z kazań prymasa Stefana Wyszyńskiego, w którym mówił o gradzie kamieni spadających na Kościół ze strony rządzących wówczas w naszym kraju komunistów. Rzeczywiście, kamienie padały z różnych stron i niszczyły ludzi i dzieła – vide pamiętny proces bp. Czesława Kaczmarka, ukazywanego jako zdrajca i przestępca, czy prześladowania wielu kapłanów, z zabójstwami przez „nieznanych sprawców” włącznie.

Kamienowanie – także w odniesieniu do całego naszego narodu – odbywa się dziś głównie w świecie medialnym i sieje w głowach ludzkich zamęt, pomijając już to, że może zabić i zmieniać fakty. Ze zdumieniem, a nawet z przerażeniem, słuchamy np. tego, co światowe dzienniki mówią o Polsce i Auschwitz na temat Holocaustu. Jesteśmy posądzani o współsprawstwo w zagładzie Żydów, współuczestnictwo w bandyckim ludobójczym systemie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Oczywiście, nie wzięło się to znikąd, przez lata było skrzętnie przygotowywane m.in. przez wymazywanie ze słownika wyrazu „Niemcy” w odniesieniu do obozów śmierci i dyskretne zastępowanie go wyrażeniem „naziści”. Skutek jest taki, że dziś zapewne wielu ludzi na świecie nie zdaje sobie sprawy z tego, że obozy koncentracyjne, takie jak Auschwitz, były niemieckie. Dobrze więc, że głos zabrał sam niemiecki minister spraw zagranicznych Sigmar Gabriel i wyraźnie podkreślił, że to Niemcy są sprawcami Holocaustu. Możemy sobie wyrzucać, że nie zadbaliśmy o lepszą politykę historyczną, że nie ma w niej czasem pełnej czytelności. Ale też nigdy nie przyszłoby nam do głowy, że trzeba się będzie tłumaczyć, iż sami na siebie nie napadliśmy i nie stworzyliśmy swoim w końcu obywatelom piekła obozów śmierci.

A jednak w dzisiejszej rzeczywistości medialnej musimy się bronić, musimy cierpliwie wyjaśniać i sprostowywać. Dobrze, że mamy akurat rząd, który pilnuje interesów Polski, ale trzeba, żeby miał on pełne poparcie, by nie było głosów, które mogłyby się przyczynić do powstawania coraz to nowych wątpliwości. Musimy zadbać o to, żebyśmy byli narodem braterskim, rzetelnym i uczciwym, który zło umie nazwać złem, któremu bliskie są umiar i przyjaźń. Tę przyjaźń winno również realizować państwo wobec swego obywatela. Także świat dziennikarski nie powinien bazować na sensacji i posądzeniach. W mediach powinny panować obiektywizm i szacunek dla godności drugiego człowieka, obojętnie kim by nie był. Odzywa się tutaj potrzeba sprawnego działania Rady Etyki Mediów – ale o tym może już innym razem.

2018-02-14 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV modlił się w miejscu eksplozji w porcie Bejrutu

2025-12-02 09:24

[ TEMATY ]

Bejrut

port

modlił się

Leon XIV w Turcji i Libanie

miejsce eksplozji

Vatican Media

Papież modlił się w miejscu wybuchu w porcie w Bejrucie

Papież modlił się w miejscu wybuchu w porcie w Bejrucie

Papież Leon XIV modlił się 2 grudnia w miejscu eksplozji 4 sierpnia 2020 r. w porcie w Bejrucie w wyniku której zginęło ponad 200 osób, a 7,5 tys. zostało rannych.

Papieża powitał premier libańskiego rządu Nawaf Salam. Przed pomnikiem upamiętniającym ofiary wybuchu Ojciec Święty zatrzymał się, aby pomodlić się w milczeniu. Złożył wieniec z kwiatów. Zapalił świecę.
CZYTAJ DALEJ

Kalendarz Adwentowy: Radość Mesjasza w sercach małych

2025-12-01 21:00

[ TEMATY ]

Kalendarz Adwentowy 2025

Ks. Krzysztof Młotek

• Iz 11, 1-10 • Ps 72 (71), 1b-2. 7-8. 12-13. 17 (R.: por. 7) • Łk 10, 21-24
CZYTAJ DALEJ

Fatima: w sanktuarium zainaugurowano wystawę o siostrze Łucji

2025-12-02 15:05

[ TEMATY ]

Fatima

wystawa

sanktuarium

Łucja Dos Santos

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

W sanktuarium pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej w Fatimie zainaugurowana została wystawa dotycząca najstarszej uczestniczki objawień maryjnych z 1917 r. - służebnicy Bożej Łucji dos Santos.

Przyszła portugalska karmelitanka jako młoda dziewczyna żyła w latach 1925-1926 w klasztorze w hiszpańskiej Galicji, co zostało uwzględnione w wystawie. Jej kustosz Marco Daniel Duarte przypomniał, że okres ten jest mało znany w życiu siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję