Reklama

Niedziela w Warszawie

Zostali na szczycie

Na murach młodego kościoła w Starej Miłosnej odsłonięto tablicę poświęconą pamięci Żołnierzy Wyklętych. – Dzisiaj klękamy przed męstwem naszych bohaterów – mówił bp Marek Solarczyk

Niedziela warszawska 11/2018, str. V

[ TEMATY ]

żołnierze niezłomni

Artur Stelmasiak

Na uroczystości obecne były poczty sztandarowe, harcerze, kompania Wojska Polskiego, posłowie oraz kombatanci i ich rodziny

Na uroczystości obecne były poczty sztandarowe, harcerze, kompania Wojska
Polskiego, posłowie oraz kombatanci i ich rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kościół parafialny pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Starej Miłosnej został konsekrowany zaledwie 1,5 roku temu. A już teraz jego mury stają się świadkiem bohaterskiej i jednocześnie tragicznej historii Żołnierzy Niezłomnych. – Już niewielu jest żołnierzy, którzy walczyli w tamtym okresie. A chcemy, by wiedzieli, że my, Polacy, będziemy zawsze oddawać im szczególną cześć za ich bohaterstwo – podkreśla ks. prał. Krzysztof Cyliński, proboszcz parafii w Starej Miłosnej. – Tablica jest hołdem mieszkańców dzielnicy Wesoła dla tych, którzy pragnęli już po zakończenia II wojny światowej prawdziwej wolności i gotowi byli poświęcić własne życie, żeby nie zamienić jednej okupacji na drugą.

Lekcja wiary od Wyklętych

Uroczystość odsłonięcia i poświęcenia tablicy odbyła się po Eucharystii, która była sprawowana przez bp. Marka Solarczyka w intencji Ojczyzny. – Dziś chcemy w sposób szczególny przywołać bogactwo ich bohaterskiego życia i umiłowania Ojczyzny, które jest wpisane w losy Żołnierzy Niezłomnych – powiedział bp Solarczyk.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Historię żołnierzy porównał on do Ewangelii, gdy faryzeusze z Nazaretu chcieli zepchnąć Jezusa z urwiska, które było miejscem straceń złoczyńców. – Jeżeli obrazem naszej Ojczyzny byłaby góra, to miłością do Ojczyzny byłaby zdobywanie tej góry. Szczytem tej góry są słowa ze sztandarów: Bóg, Honor, Ojczyzna – tłumaczył Biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej. – Gdy wspominamy Żołnierzy Niezłomnych, to mamy również widok góry, z której taj jak Jezusa chciano zepchnąć naszych bohaterów.

Bp Solarczyk przypomniał długie lata PRL-u, gdy próbowano Polaków przekonywać, że Żołnierze Wyklęci z tej góry spadli. Mówiono, że na szczycie miłości do Ojczyzny nie ma dla nich miejsca. To była jednak nieprawda, bo gdy dziś czcimy pamięć o Żołnierzach Niezłomnych, to widzimy, że próba strącenia ich z urwiska była jedynie niezrealizowanym planem komunistów. – Oni zostali na tym szczycie i dziś przywołujemy niezłomnych bohaterów Ojczyzny – podkreślił Ksiądz Biskup. – Nawet wówczas, gdy Żołnierze Wyklęci byli nad przepaścią i próbowano ich przestraszyć, to oni mieli oczy skierowane ku górze. I to jest lekcja wiary, którą my otrzymujemy od naszych bohaterów.

Testament

Inicjatywa ufundowania tablicy wyszła od wiernych. W przedsięwzięcie zaangażowali się radni dzielnicy Warszawa-Wesoła, a zwłaszcza lokalne struktury Prawa i Sprawiedliwości. Na uroczystości obecne były poczty sztandarowe, harcerze, kompania Wojska Polskiego, posłowie oraz kombatanci i ich rodziny.

– Jak widzę tu młodych harcerzy, to muszę powiedzieć, że w 1939 r. byłem młodszy od was. Gdy składałem drugą przysięgę, to ślubowałem, że w razie wojny będę gotowy oddać swoje życie za Ojczyznę. I tak się stało, bo dwa dni później wybuchła II wojna światowa – mówił płk Zbigniew Zieliński, członek Armii Krajowej i żołnierz podziemia antykomunistycznego.

Drogowskaz

Pułkownik jest z pokolenia niezłomnego, które niestety odchodzi i dlatego chce zostawić dla Polaków testament. – Jeszcze tydzień temu było trzech ludzi z mojego batalionu, a dziś pozostało już tylko dwóch. Dlatego przypominam, że naszym drogowskazem zawsze były ciągle aktualne słowa: Bóg, Honor Ojczyzna – zaapelował płk Zieliński.

Na zakończenie uroczystości proboszcz parafii ks. Krzysztof Cyliński mówił, że odsłonięcie tablicy Żołnierzy Wyklętych, to nie jest ostatnia lekcja patriotyzmu i parafialnej historii. Już zapowiedział, że trzeba będzie upamiętnić w Starej Miłosnej także ofiary sowieckiej zbrodni z 1940 r. – Chciałbym upamiętnić m. in. zamordowanych w Twerze. Mój dziadek był przedwojennym policjantem i został właśnie tam zamordowany – wspominał ks. Cyliński.

2018-03-14 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gorzki smak powojennej wolności

Niedziela rzeszowska 9/2024, str. VI

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

żołnierze niezłomni

Arkadiusz Bednarczyk

Pomnik Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie

Pomnik Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie

W warszawskim więzieniu na Mokotowie 1 marca 1951 r. zastrzelono przywódców tzw. podziemia niepodległościowego.

Ofiary były uprzednio brutalnie przesłuchiwane podczas śledztwa nadzorowanego przez radziecki NKWD (Ludowy Komisariat Spraw Wewnętrznych). Jedną z nich był ppłk. Łukasz Ciepliński, komendant rzeszowskiego Inspektoratu Rejonowego Związku Walki Zbrojnej Armii Krajowej.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Słup ognia na wysokość ok. 20 m po rozszczelnieniu gazociągu

2025-11-17 08:47

[ TEMATY ]

Kraków

słup ognia

20 metrów

rozszczelnienie gazociągu

PAP

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Akcja służb w miejscu rozszczelnienia gazociągu średniego ciśnienia na terenie ogrodów działkowych w Krakowie

Pogotowie gazowe i strażacy w poniedziałek od godzin rannych prowadzą działania przy ulicy Komandosów na osiedlu Podwawelskim w Krakowie, gdzie - z powodu rozszczelnienia gazociągu - doszło do pożaru, a słup ognia jest widoczny na wysokość około 20 metrów. Nie ma osób poszkodowanych. Na miejscu jest 24 policjantów oraz 25 strażaków z sześciu zastępów straży pożarnej.

Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Polskiej Spółki Gazownictwa Paweł Wiszniewski, pogotowie gazowe pracuje nad zapewnieniem zastępczego zasilania dla pobliskich osiedli.
CZYTAJ DALEJ

Rozmiłowany w Bożym słowie

2025-11-16 21:55

Marzena Cyfert

Msza św. w parafii św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu-Sołtysowicach

Msza św. w parafii św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu-Sołtysowicach

Św. Albert Wielki patronuje franciszkańskiej parafii na Sołtysowicach. W liturgiczne wspomnienie świętego parafianie wraz ze swoimi duszpasterzami i księżmi z całego dekanatu modlili się podczas uroczystej Mszy św.

Eucharystii przewodniczył ks. Henryk Trościanko, proboszcz parafii NMP Matki Kościoła we Wrocławiu, homilię wygłosił ks. Wojciech Buźniak. Podczas uroczystości wspólnota powitała o. Romualda Trojnara, franciszkanina, który rozpoczyna posługiwanie w parafii. Modlitwą otaczano także Brata Rafała i Brata Adama, obchodzących święto zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję