Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Na drodze Cię, Jezu, spotykam

Niedziela sosnowiecka 14/2019, str. VIII

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

TZ

Chrystus z kościoła Wszystkich Świętych w Siemoni

Chrystus z kościoła Wszystkich Świętych w Siemoni

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Początek dziejów nabożeństwa Drogi Krzyżowej w dzisiejszym znaczeniu datować można od czasów, gdy do Palestyny dotarli krzyżowcy. Dzięki wyprawom krzyżowym, których celem było odzyskanie miejsc cennych dla chrześcijaństwa, powstały warunki, aby poznać i nawiedzić miejsca związane z życiem, męką i śmiercią Jezusa. Miejsca te były oznaczone znakami na kamieniach lub kolumnami z wyrytymi scenami z Męki Pańskiej. Na ten temat mówi przekaz historyczny z 1187 r., który wymienia 4 punkty: pretorium, odpoczynek Jezusa, spotkanie z Szymonem Cyrenejczykiem i bramę boleści. Trasę tę nazywano drogą świętą („via sacra”). Jej dopełnieniem były procesje ze świecami i pieśniami, połączone z rozważaniem najbardziej dramatycznych scen z męki Jezusa.

Reklama

Jako pierwszy o 14 miejscach pamiątkowych zwanych „stacjami” wspomniał angielski pisarz Wiliam Wey, który odbył dwie pielgrzymki do Jerozolimy w 1458 i 1472 r. Obecną liczbę i porządek stacji badacze wiążą z osobą karmelity Jana Pascha, żyjącego w XVI wieku, który po nawiedzeniu Jerozolimy wprowadził nabożeństwo 14 stacji Drogi Krzyżowej w Lowanium. Szczególną rolę w upowszechnianiu tego nabożeństwa odegrał św. Leonard z Porto, żyjący w XVIII wieku, który nakłonił papieża Benedykta XIV do urządzenia Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum (1750 r.), gdzie odtąd aż do 1870 r. odprawiana była w każdy piątek. Po likwidacji Państwa Kościelnego tradycja ta została przerwana i wznowiona w 1964 r. przez papieża Pawła VI.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W Polsce nabożeństwo Drogi Krzyżowej wyodrębniło się w XVI wieku. Początkowo przyjęło formę nabożeństwa do dróg Chrystusa, a ich liczba była sprawą otwartą, czego dowodem są zachowane modlitewniki. Początkowo 14 stacji pojawiło się w kościołach franciszkańskich, a po 1871 r., kiedy papież Pius IX zezwolił na ich erygowanie, nabożeństwo to zaczęło występować powszechnie.

W 1741 r. papież Benedykt XIV w swym breve „Cum tanta” zalecał odprawianie Drogi Krzyżowej jako skutecznego nabożeństwa, które „nawraca grzeszników, rozbudza gorliwość u ludzi religijnie obojętnych i uświęca sprawiedliwych”.

Na kanwie Drogi Krzyżowej zaczęto tworzyć misteria Męki Pańskiej. W Polsce misteria te były upowszechniane m.in. przez średniowieczną „Historyję o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim” Mikołaja z Wilkowiecka. Misteria zanikły w okresie reformacji, a odrodziły się ponownie w XX wieku. Do największych zaliczane jest misterium w Cytadeli Poznańskiej, a najbardziej popularne to te grane m.in. w Kalwarii Zebrzydowskiej, Kalwarii Wejherowskiej, Kalwarii Pacławskiej i Górze Kalwarii.

W diecezji sosnowieckiej niemal w każdej świątyni czy kaplicy znajduje się droga krzyżowa. Pod względem religijnym każda jest cenna, bo przybliża do Chrystusa, a pod względem artystycznym warto wymienić te m.in. z kościoła św. Joachima w Sosnowcu-Zagórzu wyrzeźbione przez Pawła Turbasa. Nie sposób nie zauważyć zgeometryzowanych form stylu Art déco drogi krzyżowej w kościele św. Katarzyny w Będzinie-Grodźcu, czy realizacji Jana Funka w kościołach Podwyższenia Krzyża Świętego w Wolbromiu i Najświętszej Maryi Panny Wspomożycielki Wiernych w Jaroszowcu, a także Czesława Dźwigaja w parafii św. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej. W poczet twórców należy wpisać również Zofię i Stanisława Wywiołów z ciekawym, nowatorskim podejściem do tematu w kościele Dobrego Pasterza w Olkuszu oraz w dąbrowskiej bazylice Najświętszej Maryi Panny Anielskiej.

2019-04-03 10:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Po śladach Męki

Niedziela zamojsko-lubaczowska 14/2023, str. I

[ TEMATY ]

Droga Krzyżowa

Joanna Ferens

Mękę Chrystusa rozważało wiele osób

Mękę Chrystusa rozważało wiele osób

Mieszkańcy Korczowa i Okrągłego zaprosili społeczność gminy Biłgoraj i parafii św. Marii Magdaleny w Biłgoraju na wyjątkową Drogę Krzyżową.

Wspólna modlitwa miała miejsce w niedzielę, 12 marca. – Chcemy zawierzać nasze rodziny, parafię i Ojczyznę Bożej opiece i wstawiennictwu Maryi – tłumaczyła Alicja Cios. – Już od kilku lat organizujemy w naszych miejscowościach nabożeństwa Drogi Krzyżowej w Wielkim Poście, a w październiku odmawiamy wspólnie Różaniec. Były pewne problemy w okresie pandemii, ale można powiedzieć, że wracamy do naszej tradycji. Jest tyle na świecie zła, niesprawiedliwości, animozji między ludźmi, dlatego postanowiliśmy trudne sprawy omodlić, zawierzyć Panu Bogu. Ciężko było nam się zjednoczyć w rodzinach, jako miejscowości też przeżywaliśmy różnego rodzaju konflikty i niesnaski. Stad pomysł, aby połączyć się we wspólnej modlitwie. I dzięki Bogu spory ucichły i modlimy się razem. Jeden z panów zrobił krzyże, którymi oznaczamy poszczególne stacje i cieszymy się z tych spotkań, gdyż Bóg obdarza nas łaskami, daje siłę na każdy dzień i chcemy, aby to Boże dzieło było kontynuowane jak najdłużej – wyjaśniała.
CZYTAJ DALEJ

My wybieramy, czy chcemy iść za Jezusem, czy nie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Łk 12, 49-53.

Czwartek, 23 października. Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Jana Kapistrana, prezbitera albo wspomnienie św. Józefa Bilczewskiego, biskupa.
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Bogu służyć się nie da, ponieważ On zawsze jest pierwszy w służbie.

2025-10-23 18:14

ks. Paweł Kłys

Metropolita Łódzki spotkał się z klerykami, którzy w tym roku wstąpili do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.

Metropolita Łódzki spotkał się z klerykami, którzy w tym roku wstąpili do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi.

– Kapłaństwo, ku któremu zmierzacie, daj Boże, jest kapłaństwem służebnym. Ewangelia ukazuje nam, na czym ta służba polega. To nie jest służba Bogu – to byłoby najłatwiejsze, bo każdy chce służyć Bogu. Problem w tym, że Bogu służyć się nie da, ponieważ On zawsze jest pierwszy w służbie. Nie wyprzedzicie Go w tym. Doświadczycie tego przez wszystkie lata w seminarium: gdy tylko będziecie chcieli zrobić coś dla Boga, okaże się, że On zrobił to dla was wcześniej – mówił kard. Ryś do kleryków roku propedeutycznego Archidiecezji Łódzkiej.

Stało się tradycją, że w pierwszych dniach nowego roku akademickiego metropolita łódzki odwiedza alumnów, którzy w tym roku wstąpili do Wyższego Seminarium Duchownego. Warto zauważyć, że pierwszy rok formacji odbywa się poza gmachem seminarium – przy parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Łasku-Kolumnie. To właśnie tutaj kandydaci do kapłaństwa przeżywają rok propedeutyczny, czyli rok wprowadzający.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję