Reklama

Wiara

Synteza naszej wiary

Nie chodzi o pokazanie siebie ani jakieś skierowanie się przeciw komuś. Idziemy, aby wyznać w drodze to, kim jesteśmy, czym żyjemy i do czego zmierzamy, a także to, co jest mocą naszego życia.

Niedziela Ogólnopolska 22/2021, str. 16-17

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ludzie wierzący z Eucharystii czerpią swój początek, swoją tożsamość, specyficzną misję, jedność duchową i więź historyczną, życie dla siebie oraz dla całego świata. Taka jest wewnętrzna logika dziejów zbawienia, zakorzeniająca się w Jezusie Chrystusie, a przedłużająca się w dziejach Kościoła na całym świecie skoncentrowanych na celebracji eucharystycznej.

Geneza święta Bożego Ciała

W okresie średniowiecza, począwszy od XI wieku, wyraźniej zauważono, że wszystko to, co decydujące w Kościele, dokonuje się „przez Eucharystię”. Nie oznacza to, że wcześniej tego nie zauważano, ale zwłaszcza od XI wieku coraz bardziej zaczęto zdawać sobie z tego sprawę. Papież Grzegorz VII (1020-85) podjął wielkie dzieło odnowy Kościoła, kładąc zasadniczy nacisk na to, by wszyscy wierni mieli bezpośredni dostęp do Eucharystii. Tak zwana reforma gregoriańska ma swój kluczowy punkt odniesienia w Eucharystii, na co nie zwracają wystarczająco uwagi badacze dziejów tego złożonego wydarzenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Teologowie w ramach swoich poszukiwań, które nabrały charakteru naukowego na powstających wówczas uniwersytetach, wzmocnili ten kluczowy punkt dokonującej się stopniowo reformy papieża św. Grzegorza VII, ukazując jedyność i cudowność Eucharystii oraz jej przemieniającą moc w stosunku zarówno do pojedynczego wierzącego, jak i do wspólnoty Kościoła. Zwieńczeniem tych poszukiwań jest Traktat o Eucharystii św. Tomasza z Akwinu (1225-74). Jakby drugim biegunem tych poszukiwań teologicznych stały się doświadczenia Kościoła w Liege, gdzie szczególnym echem odbiły się eucharystyczne wizje św. Julianny z Cornillon (1193 – 1258), pod których wpływem Robert z Thourotte, biskup Liege, w 1246 r. ustanowił w całej diecezji święto Bożego Ciała. Trzeba oczywiście pamiętać, że Julianna nie była jedyną osobą, która odkryła potrzebę okazania czci obecności Chrystusa w Eucharystii – właściwie było to doświadczenie bardzo powszechne, w sposób szczególny związane z ówczesnym życiem kontemplacyjnym. Można tu wspomnieć jeszcze pustelnicę bł. Ewę z Liege (1190 – 1265).

Jakby przypieczętowaniem tych wszystkich doświadczeń stał się cud eucharystyczny w Bolsenie. W 1263 r. pielgrzymujący do Rzymu ks. Piotr z Pragi zatrzymał się w tej miejscowości. W czasie Mszy św., którą odprawiał, Hostia w jego rękach zaczęła krwawić. Pokazał ten fakt przebywającemu w Orvieto papieżowi Urbanowi IV, który ogłosił, że miał miejsce cud eucharystyczny. Jego świadectwem jest do dzisiaj kaplica w katedrze w Orvieto, przechowująca relikwie związane z tym wydarzeniem.

Pod wpływem rozwijającej się teologii, doświadczeń mistycznych i cudów papież Urban IV w 1264 r. bullą Transiturus de hoc mundo ustanowił nowe święto Ciała i Krwi Pańskiej, czyli Bożego Ciała. Miał w tym udział także św. Tomasz z Akwinu, który ułożył oficjum na to święto, z którego korzystamy do dzisiaj.

Procesja – symboliczne wyznanie wiary

Reklama

Od początku bardzo ważnym elementem nowego święta Bożego Ciała była procesja, czyli wspólnotowe wyjście z kościołów, w których celebruje się Mszę św., by na zewnątrz, na ulicach miast i na wiejskich drogach, ukazać, czym żyje Kościół, a w nim każdy wierzący. Pojawiła się więc monstrancja, w której została umieszczona konsekrowana Hostia, by kapłan wniósł ją w codzienne obszary ludzkiego życia. Chodziło o publiczne pokazanie, że Chrystus w Eucharystii stanowi ośrodek ludzkiej wędrówki przez ziemię do wiecznej ojczyzny. Ona jest najwyższym dobrem duchowym Kościoła i każdego wierzącego – tego nie można ukrywać. Procesje stały się także wyznaniem tożsamości chrześcijańskiej wobec rozmaitych ruchów heretyckich, które lekceważyły znaczenie Eucharystii jako sakramentu obecności Chrystusa i mocy życia chrześcijańskiego.

Procesję eucharystyczną w uroczystość Bożego Ciała otwiera niesiony krzyż, by potwierdzić, że wszyscy wywodzimy się z „ołtarza Krzyża” i w jego mocy wędrujemy przez życie. Tam jest nasza chrześcijańska geneza, nasz zbawczy początek. Jesteśmy ludem z Krzyża. Ten Krzyż przez celebrację Eucharystii jest stale obecny pośród nas. Złocista i promieniująca światłem monstrancja z Chrystusem pod postacią chleba symbolicznie ukazuje, że to On stanowi centrum naszego życia osobistego i wspólnotowego, że to On ukierunkowuje naszą życiową wędrówkę oraz stanowi jej moc.

Z krzyża Chrystusa się rodzimy i przez Eucharystię to odrodzenie staje się wciąż na nowo faktem w naszym pielgrzymowaniu. Podążanie pod przewodnim znakiem krzyża i zjednoczenia w odniesieniu do Chrystusa obecnego w Eucharystii określa więc naszą katolicką tożsamość i ukierunkowuje naszą misję. Podkreśla, że ostatecznie chodzi o to, by zawsze mieć krzyż przed oczami i czerpać z jego mocy udzielanej w Eucharystii. W tym znaczeniu procesja Bożego Ciała może być uznana za syntezę naszej wiary – za jej syntetyczne wyznanie.

Taka jest nasza wiara

Idąc w uroczystość Bożego Ciała w procesjach po ulicach naszych miast i wsi, wyznajemy naszą wiarę. Wyznajemy, że naszym świętym źródłem jest ołtarz krzyża, na którym wcielony Syn Boży wydał się za nas. Jeśli chcemy zachować naszą katolicką tożsamość, to konieczna jest więź z krzyżem Chrystusa, który stał się ołtarzem Jego ofiary. Ta więź jest możliwa, ponieważ w każdym czasie i w każdym miejscu daje do niej dostęp Msza św. Przez Eucharystię staje się możliwa aktualna, dokonująca się dzisiaj, „współczesność” z Chrystusem. Z niej „wychodzimy” do codziennego życia, do naszych obowiązków i zadań, do mierzenia się z czekającymi nas wyzwaniami. W Eucharystii znajduje się święte źródło, z którego bije moc naszej chrześcijańskiej wędrówki, w której nie jesteśmy sami. Moc Eucharystii sprawia, że obecni obok nas inni wierzący wspierają nas po ludzku i po Bożemu, abyśmy wiedzieli, że wędrujemy przez życie do Boga jako zgromadzenie, które wzajemnie się wspiera. Eucharystia tworzy więc z nas wspólnotę nowego ludu – wspólnotę braterską, rozpoznającą w wierze cel, do którego zmierza.

Procesja eucharystyczna jest więc w najwyższym stopniu symbolicznym i wspólnotowym wyznaniem wiary, dlatego włączamy się w nią z pełną świadomością, że nie chodzi o pokazanie siebie ani jakieś skierowanie się przeciw komuś. Idziemy, aby wyznać w drodze to, kim jesteśmy, czym żyjemy i do czego zmierzamy, a także to, co jest mocą naszego życia. Mając świadomość, że jeden symbol znaczy więcej niż tysiąc słów, nie wahamy się więc wyruszyć w drogę za krzyżem Chrystusa zgromadzeni wokół Jego Eucharystii.

2021-05-26 08:01

Oceń: +26 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wieczór uwielbienia na Ogrodowej

Bądźcie z Jezusem, bo On jest waszą drogą, waszą prawdą i waszym życiem – apelowała do młodych Renata Lis z zespołu 77FM – Formacja z Mocą.

Nasze spotkanie wiary pragniemy poszerzyć w tym dniu o kolejne świadectwo, jakim będzie koncert uwielbienia „JA JESTEM” na placu przy Domu Katedralnym. Ta lokalizacja nie jest wybrana przypadkiem. Otóż, jest to miejsce związane z pierwszym lądowaniem papieskiego helikoptera w dniu 4 czerwca 1979 r. Niech koncert uwielbienia będzie przedłużeniem eucharystycznej radości, że jesteśmy „posłani w pokoju Chrystusa” do miejsc naszego życia i naszej pracy – tymi słowami dokumentu duszpasterskiego abp Wacław Depo zaprosił wszystkich mieszkańców Częstochowy do kontynuowania radości święta Bożego Ciała.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: Zmagasz się ze stresem? Ten sposób naprawdę działa

2025-10-24 08:55

[ TEMATY ]

rozważania

Diecezja Bielsko-Żywiecka

Człowiek wielki, gdy osiąga sukces, staje się jeszcze większy. A człowiek mały – jeszcze mniejszy.

Prawda bywa oczywista albo nieuchwytna. Jedne kłamstwa demaskujemy od razu, inne żyją latami, bo karmią nasze oczekiwania i emocje. W tym wszystkim decyduje jedno: gotowość zmierzenia się z prawdą o sobie. Od niej zależy jakość relacji, mądrość decyzji i spokój serca.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do abp Wachowskiego: będą cię poznawać nie po słowach, ale po miłości

2025-10-26 18:06

Vatican Media

Święcenia biskupie ks. Mirosława Wachowskiego

Święcenia biskupie ks. Mirosława Wachowskiego

Bądź zawsze człowiekiem wspólnoty i ciszy, słuchania i dialogu. W swoim słowie nieś łagodność, która buduje, a w swoim spojrzeniu pokój, który pociesza. W Iraku ludzie będą Cię rozpoznawać nie po tym, co powiesz, ale po tym, jak będziesz kochał – powiedział Leon XIV do ks. Mirosława Wachowskiego w homilii podczas jego święceń biskupich w Watykanie 26 października - informuje Vatican News.

„Dzisiaj Kościół rzymski raduje się wraz z Kościołem powszechnym, ciesząc się z daru nowego biskupa: Księdza Prałata Mirosława Stanisława Wachowskiego, syna ziemi polskiej, Arcybiskupa tytularnego elekta Villamagna di Proconsolare i Nuncjusza Apostolskiego wśród drogiego ludu Iraku” –powiedział Papież Leon XIV na rozpoczęcie homilii podczas święceń biskupich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję