Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Żywa wspólnota wspólnot

Po to człowiek buduje świątynie, żeby w nich Bóg zbudował człowieka – mówił bp Grzegorz Suchodolski w parafii św. Narodzenia Jana Chrzciciela w Cieszynie na Mnisztwie, która dziękowała za dar 30-lecia poświęcenia kościoła.

Niedziela bielsko-żywiecka 51/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Mariusz Jaszczurowski

Koncert Magdy Anioł na Mnisztwie

Koncert Magdy Anioł na Mnisztwie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Koncelebrowanej Mszy św. dziękczynnej przewodniczył biskup pomocniczy diecezji siedleckiej Grzegorz Suchodolski. – Zachęcam was, by następne 30 lat oddać na nowo Jezusowi i powierzyć Mu siebie. Niech Bóg czyni z was żywą wspólnotę wiary i uczniów Chrystusa. Parafia ma być żywą wspólnotą wspólnot. Jeśli chcemy odnowić oblicze Kościoła zranionego grzechami nas ochrzczonych – duchownych i świeckich, to możemy to tylko uczynić przez budowanie żywych ewangelicznych wspólnot w życiu parafii – podkreślił przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

Posługa miłości

Reklama

Zgromadzeni na Mszy św. modlili się w intencji żywych i zmarłych budowniczych kościoła, dobroczyńców, kapłanów i wiernych. – Istota wcielenia Boga, przyjścia do nas, stania się takim jak my, polega na tym, że Bogiem mamy przepełnić naszą codzienność. Bóg chce mieszkać w naszych domach, rodzinach i sercach. Chce być w naszej pracy, relacjach – mówił biskup w kazaniu. Nawiązał też do bł. Carla Acutisa, patrona młodego pokolenia, którego relikwie wkrótce zagoszczą na Mnisztwie. – Bł. Carlo Acutis rozkochał się w Jezusie żyjącym w Eucharystii, w której uczestniczył codziennie od 7. roku życia. W wieku 15 lat odchodził do Boga z wewnętrznym pokojem, mówiąc, że odchodzi szczęśliwy, bo nie zmarnował ani jednej minuty życia, i ofiarował swoje ostatnie cierpienie za Kościół i Ojca Świętego. Dla niego śmierć była spełnieniem tej relacji, którą pięknie przeżył na ziemi – zauważył hierarcha. Dodał, że miłość, której chłopiec uczył się od Jezusa w Eucharystii, na adoracji, od razu przemieniał na posługę miłości i miłosierdzia wobec potrzebujących. – To ważne, by tak umieć przenieść swoją modlitwę i relację ze świątyni do codzienności życia, nie zaniedbując obowiązków, pasji, aby swoim pięknym przykładem życia dawać Jezusa w świecie realnym i wirtualnym, i być siewcą pokoju – stwierdził.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na koniec biskup podziękował administratorowi parafii ks. Andrzejowi Wołpiukowi za wieloletnią współpracę przy Światowych Dniach Młodzieży i w krajowym duszpasterstwie młodzieży, w tym w Komitecie Organizacyjnym ŚDM w Krakowie. Przedstawiciele parafii zaznaczyli, że w świątyni spotykają Boga, który wzywa do tego, aby się nawracali, prostowali swoje ścieżki i byli świadomi wielkiej radości, z którą się tutaj spotykają.

Świętość w codzienności

Na pozostałych Mszach św. kazania głosił ks. Andrzej Wołpiuk. Zauważył, że bycie świętym, i to w codzienności, to podstawowe i najważniejsze powołanie człowieka, dlatego ważnym jest, by być narzędziami w Bożych rękach, by inni ludzie przez nas mogli doświadczyć Jego obecności, łaski i pomocy. – Jak mawiała św. Teresa od Dzieciątka Jezus droga świętości, to droga małych kroków miłości. Najpiękniejszym darem dla Boga jest dar serca ofiarowany drugiemu potrzebującemu człowiekowi. I choć to, co możemy zrobić, jest jedyne kroplą w oceanie, ale jest tym, co nadaje sens naszemu życiu. Matka Teresa z Kalkuty mówiła, że każdy z nas ma zlecone mu przez Boga do wypełnienia powołanie miłości. W godzinę naszej śmierci Bóg nie zapyta, ile udało się nam dokonać, tylko ile miłości w to włożyliśmy – podkreślił kapłan.

Po Koronce do Bożego Miłosierdzia odbył się koncert adwentowy Wielkie czekanie w wykonaniu Magdy Anioł z zespołem. Po nim na wszystkich czekał poczęstunek. W kościele można było zobaczyć wystawę fotograficzną poświęconą historii budowy świątyni.

Na Mnisztwie w 1898 r. utworzono cmentarz. Tu w 1902 r. została poświęcona kaplica. W 1973 r. Mnisztwo dołączono do Cieszyna. 27 grudnia 1980 r. erygowano tutaj parafię Narodzenia św. Jana Chrzciciela. Budowę nowego kościoła rozpoczęto w 1983 r. Nowy kościół poświęcił 28 listopada 1992 r. bp Tadeusz Rakoczy – była to pierwsza świątynia konsekrowana przez niego w nowo utworzonej diecezji bielsko-żywieckiej. Obecnie w parafii trwają różne prace remontowe w domu katechetycznym i na plebanii. W kościele wymieniane są okna.

2022-12-13 14:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rodzinnie i młodzieżowo

Niedziela częstochowska 20/2022, str. IV

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Jedlno

Agata Kowalska/Niedziela

Swoje serce parafii poświęca każdy, niezależnie od wieku

Swoje serce parafii poświęca każdy, niezależnie od wieku

Parafia Wszystkich Świętych w Jedlnie ujmuje każdego, kto tylko wejdzie tu choćby na chwilę. Mały kościół, a mnóstwo ludzi o wielkich sercach i młodzież, która kocha tę wspólnotę.

Moich rówieśników zawsze zadziwia fakt mojego działania w życiu parafii. Te osoby dopytują o to, jak to wygląda i z chęcią słuchają opowieści, które przyciągają ich najpierw do Kościoła, a potem nawet do wzrastania w jakiejś konkretnej wspólnocie – mówi Niedzieli Wiktoria Nowak, 15-latka zaangażowana w Kościół. Tu wiele się dzieje, a swoje serce parafii poświęca każdy, niezależnie od wieku.
CZYTAJ DALEJ

Musimy być gotowi na przyjęcie nowej fali byłych anglikanów

2025-10-30 16:29

[ TEMATY ]

anglikanie

Canterbury

@Vatican Media

Katedra w Canterbury

Katedra w Canterbury

Kościół musi przygotować na przyjęcie nowej fali anglikańskich konwertytów – uważa ks. Michael Nazir-Ali. Przez wiele lat on sam był jednym z najważniejszych biskupów anglikańskich w Wielkiej Brytanii. Postrzegano go nawet jako kandydata na arcybiskupa Canterbury. Przed czterema laty został jednak katolikiem, a następnie kapłanem w ordynariacie dla byłych anglikanów.

Przyznał on, że już teraz można zaobserwować nową falę konwersji. Jego zdaniem Kościół musi się zastanowić, jak zareagować na ten nowy fenomen.
CZYTAJ DALEJ

Prof. Nawrocki: mamy pierwszy lek na glejaka istotnie poprawiający rokowania chorych

2025-10-31 07:27

[ TEMATY ]

zdrowie

Adobe Stock

Mamy pierwszy lek na glejaka w istotny sposób poprawiający rokowania chorych. Dotyczy to jednak pacjentów z mniej zaawansowanym pod względem złośliwości guzem rozlanym drugiego stopnia – twierdzi onkolog i radioterapeuta z Olsztyna prof. Sergiusz Nawrocki.

PAP: Europejska Agencji Leków (EMA) po raz pierwszy od ponad 20 lat zatwierdziła do użycia lek na glejaka. Czy jest to od dawna oczekiwany przełom w leczeniu tej szczególnie groźnej choroby?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję