To jest głęboki sens celebracji, którą przeżywamy, cud miłosierdzia, który nieustannie się odnawia, wylewając na nas balsam Bożej miłości – powiedział Raphaël Bedros XXI Minassian, patriarcha Kościoła katolickiego obrządku ormiańskiego w Libanie.
We Wrocławiu odbył się III Kongres Wieczystej Adoracji. Organizatorzy – Telewizja EWTN Polska – zaprosili, by w Roku Jubileuszowym zatrzymać się wspólnie przed Jezusem Eucharystycznym.
Wydarzenie obejmowało: konferencje, świadectwa, panele dyskusyjne, modlitwę podczas Eucharystii i adoracji; wpisało się też w czuwanie przed uroczystością Zesłania Ducha Świętego. Gościem honorowym był patriarcha Raphaël Bedros XXI Minassian. Obecni byli także: abp Zbigniew Stankiewicz, prymas Łotwy, bp Andrzej Siemieniewski, biskupi wrocławscy, kapłani obrządku rzymskiego i ormiańskiego oraz zaproszeni goście. Patriarcha Raphaël Bedros XXI Minassian mówił o wieczystej adoracji jako stałej i szczerej obecności przed Najświętszym Sakramentem. Eucharystię nazwał nieustannym cudem, który się dzieje. Podkreślał, że za każdym razem, gdy zbliżamy się do świętego ołtarza, przeżywamy na nowo tajemnicę męki, śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.
– To jest głęboki sens celebracji, którą przeżywamy, cud miłosierdzia, który nieustannie się odnawia, wylewając na nas balsam Bożej miłości, miłości zaskakującej i słodkiej, która wymyka się wszelkiej ludzkiej logice. To jest nieustanny cud, który się dzieje – mówił ormiański patriarcha i życzył: – W tym Jubileuszowym Roku Nadziei, którego tak mądrze pragnął śp. papież Franciszek, III Kongres pod hasłem „Adoracja źródłem nadziei dla człowieka” nabiera jeszcze głębszego znaczenia. Jest to zaproszenie do powrotu do serca, do odkrycia na nowo daru chrześcijańskiej nadziei, do kontynuowania tej celebracji eucharystycznej z odnowioną wiarą. Jest to chwila refleksji, okazja do przebudzenia sumień uśpionych w czasie wojen, niesprawiedliwości i bezgranicznego egoizmu (...) Niech ta celebracja eucharystyczna, która jest sercem tego Kongresu, umocni nas w wierze i pobudzi do bycia autentycznymi świadkami Bożej miłości.
Jednym z wielu kongresowych wydarzeń był panel dyskusyjny z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego. Udział w debacie wzięli: bp Maciej Małyga, prof. Stanisław Rosik i ks. dr Wojciech Baran. Dyskusję moderował ks. dr Adam Łuźniak.
– Chcemy Niceę przeczytać na nowo, posłuchać jej na nowo i jednocześnie podziękować Panu Bogu, że na bardzo trudnych i krzywych liniach historii na początku IV wieku Kościół zapisał coś tak cennego, jak nicejskie wyznanie wiary – mówił ks. Łuźniak.
Ksiądz Wojciech Baran podkreślał, że wyznania wiary znane były już przed Soborem Nicejskim. Były one oparte na stwierdzeniach i sformułowaniach biblijnych. – Na soborze w Nicei doszło do przygotowania Credo doktrynalnego, które jest bardziej wykładnią – mówił ks. Wojciech i zaznaczył: – Co jest kluczowe? Spotkanie teologii, Kościoła z myślą świata. Kościół odważył się mówić na temat wiary przy pomocy języka zrozumianego przez świat. To wielki krok dla rozwoju teologii.
Ukraina, sytuacja na Bliskim Wschodzie, polityka wewnątrz Unii Europejskiej i wzajemne relacje, w tym m.in. rozwój turystyki - to tematy poruszone podczas spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Cypru Nikosem Christodoulidesem. Prezydent Duda podziękował za "zdecydowaną postawę" Cypru wobec Rosji.
W czwartek w Pałacu Prezydenckim prezydent Duda spotkał się z prezydentem Cypru Nikosem Christodoulidesem. Podczas konferencji prasowej po spotkaniu "w cztery oczy" i razem z delegacjami prezydent Duda zauważył, że to pierwsza wizyta przywódcy Cypru w Polsce od 1364 roku, gdy król cypryjskiego państwa krzyżowców Piotr Cypryjski wziął udział z zjeździe monarchów europejskich w Krakowie, zwołanym z inicjatywy Kazimierza III Wielkiego; królowie wzięli wtedy m.in. udział w słynnej uczcie u Wierzynka.
Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy
i mity.
Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór
króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został
kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską
swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii
przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert.
Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na
temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w.
Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie
jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza
w Kościele wschodnim.
Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej
matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich
polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski
głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”.
Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia
jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię.
Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu,
że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem
do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
W Uroczystość Wszystkich Świętych, 1 listopada 2025 r., abp Adam Szal przewodniczył w Przemyślu Mszy Świętej oraz procesji żałobnej na Cmentarzu Głównym i Wojskowym, powierzając w modlitwie Bogu zmarłych spoczywających na przemyskiej nekropolii.
Na początku Mszy Świętej Metropolita Przemyski podkreślił, że istnieje głęboka więź pomiędzy nami – pielgrzymami nadziei, którzy jesteśmy jeszcze w drodze do nieba – a tymi, którzy już osiągnęli jego chwałę. Ta tajemnica to jeden Kościół: Kościół uwielbiony i Kościół pielgrzymujący.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.