Reklama

Dziękujmy bogu za Jana Pawła II

Niedziela w Chicago 45/2003

Nowojorska Parada Pułaskiego. Na lewym górnym zdjęciu bp. Ryszard Karpiński i starostowie Parady

Nowojorska Parada Pułaskiego. Na lewym górnym zdjęciu bp. Ryszard Karpiński i starostowie Parady

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

*

Wielkim zaszczytem jest dla mnie wygłoszenie kilku słów w tej katedrze pod wezwaniem św. Patryka, w sercu Manhattanu, w Nowym Jorku, gdzie obecnie głównie Polacy i Amerykanie polskiego pochodzenia zbierają się na doroczną paradę ku pamięci generała Pułaskiego, by propagować swoją wiarę, tradycję i kulturę. Chcemy złożyć hołd wielkiemu bohaterowi - generałowi Kazimierzowi Pułaskiemu - synowi naszej Ojczyzny, który przyczynił się do wolności tego kraju - Stanów Zjednoczonych Ameryki. Jako nowy delegat Konferencji Episkopatu Polski sprawujący duszpasterską opiekę nad naszymi emigrantami, przynoszę Wam wszystkim specjalne życzenia od Prymasa Polski, Hierarchii i Kościoła ze „starej Ojczyzny”.
W tutejszej katedrze zgromadziliśmy się dzisiaj, aby wspominać rocznicę poświęcenia tej pięknej i cudownej świątyni, która jest matką wszystkich kościołów archidiecezji Nowego Jorku. Myślimy o ludziach, którzy budowali ten kościół w bardzo trudnych latach 1858-79, o tych którzy go poświęcili w 1910 r., o ich wierze i poświęceniu. Jednocześnie myślimy o Kościele żywych, do którego my należymy, o Kościele budowanym na kamieniu węgielnym, którym jest Jezus, o Kościele, którego pierwszym i najwyższym pasterzem był św. Piotr, tym Kościele, który jest prowadzony od 1978 r. przez następcę św. Piotra, Jana Pawła II.
Bracia i Siostry w Chrystusie, Panie i Panowie, chcemy podziękować Opatrzności Bożej za 25 lat Pontyfikatu Jana Pawła II, syna naszego kraju, gdzie dorastał w polskiej tradycji, kulturze i wierze. Z pewnością zasługuje on na nasze modlitwy za to, czego dokonał dla Kościoła rzymskokatolickiego i dla całej ludzkości. Miałem przyjemność przebywania w Rzymie, kiedy został wybrany Papieżem, byłem również na Placu św. Piotra w ten wieczór, kiedy zwrócił się do tłumu i dał pierwsze apostolskie błogosławieństwo: „Urbi et Orbi”. Wciąż pamiętam jego wołanie w homilii podczas Mszy św. inauguracyjnej 22 października 1978 r.: „Non abbiate paura... Aprite, anzi spalancate le porte a Cristo” (Nie bójcie się... otwórzcie, otwórzcie szeroko drzwi Chrystusowi...). Niewielu wtedy wierzyło, że to wołanie będzie usłyszane i odpowiedzą na nie także ludzie żyjący pod presją reżimów ateistycznych. Dziękujemy Bogu Wszechmogącemu za ofiarę Ojca Świętego Jana Pawła II, za jego apele o pokój na świecie, za jego kampanię na rzecz ochrony życia poczętego i poszanowania ludzkiej godności, za zabieganie o wolność religijną i za odwagę mówienia prawdy w obecności głów państw i przywódców religijnych. Dziękujemy Bogu za to, że Jan Paweł II opuszcza Watykan i odwiedza kościoły katolickie, szpitale, domy starości, spotyka się z ludźmi, za to, że udaje się do małych lokalnych Kościołów i miejsc kultu religijnego, za jego 102. międzynarodowe pielgrzymki po całym świecie, za wierne szerzenie Ewangelii Jezusa Chrystusa, za łączenie tysięcy ludzi przy ołtarzu wokół Eucharystii. Wyrażamy nasze podziękowania za Światowe Dni Młodzieży na różnych kontynentach. Jesteśmy wdzięczni Bogu za głoszenie przez Jana Pawła II nabożenstwa do miłosierdzia Jezusa, za poświęcenie Bazyliki Miłosierdzia Jezusowego, wyjątkowego miejca kultu w Krakowie, które staje się międzynarodową świątynią.
Jednym z zaganień szczególnie bliskich Ojcu Świętemu jest jedność - jedność małżeńska, jedność wewnątrz Kościoła katolickiego, jedność chrześcian. Czytamy w Księdze Rodzaju, że „mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem”. Jezus powiedział w Ewangelii, że „co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela” (Mt 19, 6). Jedność małżeńska jest bardzo ważną kwestią, ciągle głoszoną przez Jana Pawła II przy różnych okazjach, w różnych krajach, na różnych kontynentach, nawet w Afryce, gdzie wielożeństwo wciąż istnieje i jest jedną z przeszkód w głoszeniu Ewangelii. Jak często Jan Paweł II podkreśla, że przyszłość różnych narodów i całej ludzkości zależy od dobrej rodziny!
Jedność małżeńska jest bardzo ważna, ale jedność wewnątrz Kościoła jest również istotna. Jak często katolicy mówiący różnymi językami lub tacy, którzy wyrażają swoją wiarę w inny sposób niż nasz, są uważani za drugą lub trzecią klasę katolików.
Jedność w rodzinie, jedność wewnątrz Kościoła rzymsko-katolickiego, jedność chrześcian różnych wyznań - to sprawy bardzo często przypominane przez Ojca Świętego. Znakiem i centrum tej jedności jest Eucharystia, która jednoczy nas wszystkich, pochodzących z różnych narodów, łączy młodych i starych, przypomina nam o miłości bliźniego, pozwala nam nazywać innych braćmi, jest kamieniem węgielnym, jakim jest Jezus.
Wróćmy do wezwania Ojca Świętego i otwórzmy nasze serca Jezusowi: otwórzmy nasze serca na jedność; na jedność małżeńską, katolików i wszystkich chrześcian.
Jak dalece odeszliśmy od stosowania się do nauk Jezusa i Jego Kościoła, od nauczania Ojca Świętego?
Czy zdajemy sobie sprawę, że należymy do Chrystusa i że nasz Kościół jest oparty na Nim?
Na zakończenie serdecznie pozdrawiam wszystkich Rodaków na ziemi amerykańskiej i dziękuję im za świadectwo polskiej wiary i kultury. Razem dziękujemy Bożej Opatrzności za 25 lat posługi Jana Pawła II, za wszystko, kim był i jest dla nas, dla naszej Ojczyzny, dla polskiej emigracji i dla całej ludzkości. Niech Bóg go strzeże i zachowa na dalsze lata Pontyfikatu!

* Homilia wygłoszona 5 października 2003 r. w katedrze św. Patryka w Nowym Jorku
(Tłumaczenie A. F.)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pani z Ostrej Bramy

Panno święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz Bramie! Ty, co gród zamkowy Nowogródzki ochraniasz z jego wiernym ludem! Jak mnie dziecko do zdrowia powróciłaś cudem... (Adam Mickiewicz)
CZYTAJ DALEJ

Papież o rocznicy pojednania polsko-niemieckiego

2025-11-16 19:45

[ TEMATY ]

papież

Papież do Polaków

Leon XIV

Vatican Media

Pozdrawiam pielgrzymów polskich, wspominając rocznicę Orędzia pojednania skierowanego przez biskupów polskich do biskupów niemieckich po II wojnie światowej - powiedział Leon XIV w rozważaniu po modlitwie Anioł Pański.

Papież wskazał na trudną sytuację chrześcijan, którzy doświadczają cierpienia z powodu dyskryminacji i prześladować. Wśród krajów, gdzie dochodzi do takich sytuacji wymienił: Bangladesz, Nigerię, Mozambik, Sudan i inne, „z których często dochodzą nas wiadomości o atakach na wspólnoty i miejsca kultu”. Wskazał:
CZYTAJ DALEJ

ks. Molewski: Czy chcielibyście życie oddać za czystość?

2025-11-17 12:39

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc w Łodzi

- Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! – mówił ks. Jerzy Molewski podczas konferencji dla Ruchu Czystych Serc.

W kaplicy św. Krzysztofa przy Sanktuarium Imienia Jezus w Łodzi odbyło się IV. Ogólnopolskie Spotkanie Ruchu Czystych Serc. Okazją do spotkania było święto bł. Karoliny Kózkówny, patronki ruchu i młodej męczennicy z podtarnowskiej Zabawy. Spotkanie rozpoczęli organizatorzy, którzy powitali przybyłych do Łodzi członków Ruchu Czystych Serc, następnie krótką modlitwę uwielbiania poprowadził ks. Adam Pawlak, diecezjalny duszpasterz młodzieży. Zebrani odmówili także litanię do bł. Karoliny Kozkówny, która przez cały dzień spotkania młodym towarzyszyła podczas spotkania w swoich relikwiach i obrazie, który pochodzi z Sanktuarium w Zabawie. Konferencję wygłosił ks. Jerzy Molewski, zaczynając od przewrotnego pytania: - Czy chcielibyście życie oddać za czystość? (…) Dziś największy problem jest z wdzięcznością. Nie umiemy dziękować. Dziecko, które nie umie dziękować za obiad odchodząc od stołu, jest niewychowane. Brak wdzięczności rodzi smutek, niezadowolenie, depresję. To ojciec ma uczyć dziecko wdzięczności wobec mamy, a mama wdzięczności za wiele codziennych rzeczy. To jest takie przygotowanie dla nas, by w przyszłości być dobrą żoną czy dobrym mężem. Brak wdzięczności rodzi różne problemy życiowe. Człowiek, który widzi że jest obdarowywany w nim rodzi się szczęście i świadomość obdarowania. Wdzięczność stwarza nowy sposób na życie. Jak się nauczysz patrzeć na ludzi wokół nas z wdzięcznością, zaczniesz inaczej żyć! Jeśli w przyszłości masz być świętą matką czy świętym ojcem, musisz o to bardzo dbać, wdzięczność rodzi przyjaźń, poprawia relacje. Żyjemy w świecie niezadowolenia, który wielu rani. Niespełnione oczekiwania bardzo nas ranią. Żyjemy wczasach zapomnienia o cnocie wdzięczności… Dziś zatem chcemy uczyć się wdzięczności, chcemy się nią obdarowywać. Wdzięczność rodzi miłość! Jeśli ktoś zobaczy, że jest obdarowany, to w nim rodzi się miłość i idzie z nią dalej. Pan Bóg chce dobra człowieka, na każdym kroku. Wdzięczność rodzi niesamowitą radość. Jeśli zrobisz coś dobrego, ten gest dobroci potrafi budować relacje i ona do Ciebie wróci! – tłumaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję