„Ochrona dzieci przed przemocą i wykorzystywaniem jest dla mnie najważniejsza. Dzięki nowym, tymczasowym przepisom dzieci w Internecie będą bezpieczniejsze” - mówi Jadwiga Wiśniewska. Zgodnie z nowymi przepisami serwisy internetowe i media społecznościowe będą nadal mogły wykrywać i zgłaszać przypadki nadużyć seksualnych dzieci, usuwać materiały i pomagać w identyfikacji ofiar. „Te dobrowolne praktyki pozwolą firmom na stosowanie technologii zapewniających bezpieczeństwo milionom dzieci w Internecie, ale pod jednym warunkiem, że będą zgodne z RODO i będą zapewniać ochronę prywatności. Mówię stanowcze „NIE" pedofilii w Internecie” - dodaje europosłanka.

Podziel się cytatem

Dziś Europa stała się globalnym hotspotem wykorzystania seksualnego dzieci. Prawie 90% materiałów pedofilskich na świecie znajduje się obecnie na serwerach europejskich, z czego 71% jest hostowanych w Holandii. Problem ten dotyka głównie dziewczynek: dane wskazują, że ponad 80% dzieci przedstawionych w materiałach pornograficznych to właśnie dziewczynki w wieku poniżej 13 lat, które również stanowią ponad 90% ofiar wykorzystywania seksualnego w Internecie.

„Ważne jest, żebyśmy mieli narzędzia, dzięki którym możemy zapobiegać tym praktykom, ścigać przestępców i wspierać ofiary. Szczególnie teraz, w czasie pandemii, kiedy to dzieci korzystają z sieci niemal nieustająco, ochrona przed pedofilią to nasz priorytet. Musimy zrobić, co w naszej mocy, by chronić je przed tym procederem” - podkreśla eurodeputowana Jadwiga Wiśniewska.

Bez tego kompromisu tymczasowe dobrowolne praktyki wykrywania, zgłaszania i usuwania wykorzystywania seksualnego dzieci nie były możliwe od 21 grudnia 2020 r., kiedy to zaczął obowiązywać Europejski kodeks łączności elektronicznej. Europejski kodeks łączności elektronicznej wszedł w życie w grudniu 2018 roku i jego celem jest zwiększenie ochrony prywatności użytkowników Internetu.

Nowe, tymczasowe przepisy wypełniają lukę prawną w tym zakresie. Umożliwiają usługodawcom dobrowolne wykrywanie i usuwanie niebezpiecznych treści, które narażają dzieci na wykorzystywanie seksualne w Internecie. Krajowe organy ochrony danych będą miały silniejszy nadzór nad wykorzystywanymi technologiami. Jednocześnie praktyki muszą być zgodne z RODO i zapewniać ochronę prywatności poprzez obowiązek zapewnienia przez dostawców usług, że technologie, których używają do wykrywania seksualnego wykorzystywania dzieci w Internecie, w najmniejszym stopniu naruszają prywatność.