Reklama

Kościół

Prymas Polski do osób konsekrowanych: Potrzebuje was Chrystus! Potrzebuje Kościół!

„Nawet jeśli doświadczamy znużenia czy zwątpienia, jeszcze raz zaufajmy drodze Chrystusa, zaufajmy Jego wezwaniu” - mówił abp Wojciech Polak do osób konsekrowanych modlących się 2 lutego w katedrze gnieźnieńskiej. Tego dnia Kościół obchodzi Święto Ofiarowania Pańskiego i Dzień Życia Konsekrowanego, w którym siostry, ojcowie i bracia zakonni odnawiają swoje śluby i przyrzeczenia zakonne.

[ TEMATY ]

prymas

archidiecezja.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Cieszę się waszą obecnością, dziś, tutaj w naszej katedrze. Cieszę się ze spotkania z wami. Cieszę się i bardzo wam dziękuję, że przez swoje powołanie do życia radami ewangelicznymi jesteście w naszym świętowojciechowym Kościele świadkami spotkania. Dziękuję za świadectwo waszej wiary i miłości do Jezusa, ale także za świadectwo wiary i miłości do naszych sióstr i braci” - mówił do osób konsekrowanych abp Wojciech Polak przyznając, że jest to często miłość trudna i wymagająca, ale przecież jakże ważna i dziś tak bardzo w świecie potrzebna.

„Miłość wrażliwa na tych najsłabszych i najmniejszych, na wykluczonych i pogardzanych przez innych, na ludzi chorych i niepełnosprawnych, na biednych i opuszczonych, na szukających bezpiecznego miejsca i bezdomnych, którym – jak wiem i widzę – z troską i konkretną pomocą codziennie służycie” - mówił Prymas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Miłość, która mówi otwarcie o tym, co ważne i istotne, ale też i o tym, co nas trapi i boli, co w konsekwencji domaga się nawrócenia i naszej przemiany” - kontynuował.

Reklama

„Miłość dnia powszedniego, wciąż otwarta na to, by razem nosić brzemiona i te na katechezie, i te w ewangelizacji, zdolna budować wspólnotę i dać o niej świadectwo idąc nie w pojedynkę i osobno, ale razem, nie zatrzymując się i nie cofając przed przeszkodami i nieporozumieniami stawianymi przez innych” - wskazał abp Polak powtarzając za papieżem Franciszkiem, że właśnie „komunia jest prawdziwym skarbem zgromadzeń zakonnych, ponieważ pozostają one wtedy otwarte na spotkanie, na dialog i wzajemną pomoc”.

Arcybiskup gnieźnieński zauważył jednocześnie, że w dzisiejszym świecie, który już nie tyle przeżywa epokę ciągłych zmian, co wprost doświadcza zmiany epoki, wydawać się może, że życie konsekrowane odchodzi do przeszłości. W niektórych budzi to poczucie straty, w innych lęk i pokusę wycofania się, czasami dla bezpieczeństwa, zachowania wiary, czy charyzmatu założyciela. Duch Święty - jak podkreślił - zaprasza jednak do czegoś innego, do odnowy życia i wspólnot.

„To jest droga życia i nadziei” - stwierdził.

„Trzeba tylko, aby nasze ramiona trzymały Jezusa. Trzeba, abyśmy wszyscy właśnie Jego się uchwycili. Trzeba, byśmy i my dziś naprawdę wzięli Go w objęcia, nie zawłaszczając Go i nie czyniąc z Niego wygodnej wymówki, ale dając Mu się prowadzić. Nawet jeśli doświadczamy znużenia czy zwątpienia, jeszcze raz zaufajmy Jego drodze, zaufajmy Jego wezwaniu” - prosił abp Polak powtarzając raz jeszcze, że Kościół potrzebuje osób konsekrowanych „kobiet i mężczyzn spotkania”.

„Gdyby was zabrakło, gdyby zabrakło tego znaku, należałoby się obawiać, że miłość ożywiająca Kościół ostygnie, że zbawczy paradoks Ewangelii straci swą ostrość, że sól wiary zwietrzeje w świecie ulegającym tak szybko sekularyzmowi” - cytował na koniec Vita consecrata Prymas Polski.

Mszę św. wspólnie z abp. Wojciechem Polakiem celebrowali m.in.: bp Radosław Orchowicz, ks. Paweł Kiejkowski, referent ds. zakonnych oraz zgromadzeni kapłani i zakonnicy z klasztorów i wspólnot obecnych w archidiecezji gnieźnieńskiej. W katedrze gnieźnieńskiej modliły się siostry zakonne, a także wspólnota gnieźnieńskiego seminarium duchownego. Za pośrednictwem transmisji duchowo łączyły się te osoby konsekrowane, które z powodu choroby czy wieku nie mogły do Gniezna przyjechać.

W archidiecezji gnieźnieńskiej istnieje obecnie 35 domów zakonnych – 25 żeńskich i 10 męskich. Mieszka w nich i w różnych miejscach posługuje 145 zakonnic, 39 księży zakonnych i 6 braci zakonnych. W Gnieźnie znajduje się też klasztor sióstr karmelitanek bosych, na rzecz których przekazane zostaną wszystkie ofiary zebrane tego dnia w kościołach archidiecezji gnieźnieńskiej. Za okazywane im wsparcie i modlitwę mniszki podziękowały w specjalnym liście wysłanym do wszystkich wspólnot parafialnych archidiecezji gnieźnieńskiej.

2023-02-02 12:19

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas: W duszpasterstwie potrzeba większej wrażliwości na konkretne osoby

[ TEMATY ]

wywiad

abp Wojciech Polak

prymas

koronawirus

Episkopat.pl

- Bóg potrafi wszystko obrócić ku dobru, bo nawet z grobu wydobywa życie - przekonuje abp Wojciech Polak. W wywiadzie dla KAI Prymas Polski odpowiada m.in. na pytanie o to, jak pandemia może wpłynąć na Kościół w naszym kraju oceniając, że duszpasterstwo powinno być bardziej wrażliwe na sytuacje życiowe konkretnych osób.

Publikujemy treść rozmowy z abp. Wojciechem Polakiem, metropolitą gnieźnieńskim, Prymasem Polski
CZYTAJ DALEJ

Św. kard. Karol Boromeusz - wzór pasterza

Niedziela łowicka 44/2005

[ TEMATY ]

św. Karol Boromeusz

pl.wikipedia.org

„Wszystko, co czynicie, niech się dokonuje w miłości” - mawiał św. Karol Boromeusz. Bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że w tym zdaniu wyraża się cała Ewangelia Chrystusowa. Jednocześnie stanowi ono motto życia i działalności św. Karola Boromeusza, którego Kościół liturgicznie wspomina 4 listopada.

Przyszło mu żyć w trudnych dla Kościoła czasach: zepsucia moralnego pośród duchowieństwa oraz reakcji na to zjawisko - reformacji i walki z nią. Karol Boromeusz urodził się w 1538 r. na zamku Arona w Longobardii. Ukończył studia prawnicze. Był znawcą sztuki. W wieku 23 lat, z woli swego wuja - papieża Piusa IV, na drodze nepotyzmu został kardynałem i arcybiskupem Mediolanu, lecz święcenia biskupie przyjął 2 lata później. Ta nominacja, jak się później okazało, była „błogosławioną”. Kiedy młody Karol Boromeusz zostawał kardynałem i przyjmował sakrę biskupią, w ostateczną fazę obrad wchodził Sobór Trydencki (1545-63). Wyznaczył on zdecydowany zwrot w historii świata chrześcijańskiego. Sprecyzowano wówczas liczne punkty nauki i dyscypliny, m.in. zreformowano biskupstwo, określono warunki, jakie trzeba spełnić, aby móc przyjąć święcenia, zajęto się (głównie przez polecenie tworzenia seminariów) lekceważoną często formacją kapłańską, zredagowano katechizm dla nauczania ludu Bożego, który nie był systematycznie pouczany. Sobór ten miał liczne dobroczynne skutki. Pozwolił m.in. zacieśnić więzy, jakie powinny łączyć papieża ze wszystkimi członkami Kościoła. Jednak, aby decyzje były skuteczne, trzeba je umieć wcielić w życie. Temu głównie zadaniu poświęcił życie młody kard. Boromeusz. Od momentu objęcia diecezji jego dewiza zawarła się w dwóch słowach: modlitwa i umartwienie. Mimo młodego wieku, nie brakowało mu godności. W 23. roku życia nie uległ pokusie władzy i pieniądza, żył ubogo jak mnich. Kard. Boromeusz był przykładem biskupa reformatora - takiego, jakiego pragnął Sobór. Aby uświadomić sobie ogrom zadań, jakie musiał podjąć Karol Boromeusz, trzeba wspomnieć, że jego diecezja liczyła 53 parafie, 45 kolegiat, ponad 100 klasztorów - w sumie 3352 kapłanów diecezjalnych i 2114 zakonników oraz ok. 560 tys. wiernych. Na jej terenie obsługiwano 740 szkół i 16 przytułków. Kardynał przeżył liczne konflikty z władzami świeckimi, jak i z kapłanami i zakonnikami. Jeden z mnichów chciał go nawet zabić, gdy ten modlił się w prywatnym oratorium. Kard. Boromeusz był prawdziwym pasterzem owczarni Pana, dlatego poznawał ją bardzo dokładnie. Ze skromną eskortą odbywał liczne podróże duszpasterskie. W parafiach szukał kontaktu z ludnością, godzinami sam spowiadał, głosił Słowo Boże, odprawiał Mszę św. Jego prostota i świętość pozwoliły mu zdobywać kolejne dusze.
CZYTAJ DALEJ

Chrześcijanie zabiegają o godny pochówek dla zmarłych w Kalkucie

2025-11-04 14:44

[ TEMATY ]

Kalkuta

Vatican Media

W duchu modlitwy za zmarłych chrześcijanie z Kalkuty w Indiach rozpoczęli inicjatywę „Shamman Samadhi” – co w sanskrycie oznacza „godny pochówek”. Celem projektu jest zapewnienie każdej osobie godnego i bezpłatnego pochówku, niezależnie od statusu społecznego i majątkowego.

Jak wyjaśniają przedstawiciele Rada Chrześcijańskich Pochówków w Kalkucie, inicjatywa jest „gestem współczucia i włączenia”, która połączyła przedstawicieli różnych wyznań chrześcijańskich. Projekt ma zagwarantować, by każdy, bez względu na swoje pochodzenie i sytuację ekonomiczną, mógł otrzymać pełen należnego szacunku i bezpłatny pochówek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję