Reklama

W drodze

W drodze

Giertych zamiast Kaczyńskiego, Moskwa zamiast Warszawy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W części środowisk prawicowych trwa dyskusja, czy Polska powinna w 1939 r. pójść z Niemcami na wojnę z Rosją, a później „odwrócić sojusze” - i podjąć wojnę z Niemcami, rozumiem, że w sojuszu z Anglią i Francją? Pretekstem do tej dyskusji, która ma drugie dno - bardzo współczesne, nadzwyczaj wręcz aktualne! - jest książka Piotra Zychowicza „Pakt Ribbentrop-Beck”, mocno krytykująca politykę Józefa Becka.
Są co najmniej dwa powody tej dyskusji. Oba wynikają z przyczyn polityki bieżącej i z chęci wpływania na nią. Pierwszy to założenie, że sojusz Polski z Niemcami jest obecnie naturalny i z definicji korzystny dla naszego kraju. I drugi, że powinna powstać nowa duża partia, tzw. drugie płuco prawicy. Są to czasem (rzadko!) inicjatywy niezależne. Jednak w większości są elementem gry przeciw Kaczyńskiemu i PiS-owi, jedynej obecnie poważnej sile antyestablishmentowej.
Takie pomysły wspiera po cichu, ale już coraz jawniej, obóz władzy. Chodzi przecież o stworzenie w Polsce pełni establishmentowej sceny politycznej - z „europejską i kulturalną”: lewicą postkomunistyczną (SLD), centro-lewico-prawicą (PO, Palikot, PJN) i prawicą pod patronatem Giertycha, Gowina i Sikorskiego, utkaną z różnych grup: neo-endecji, radykałów, „sierot po Popisie”, PJN-u, liberałów. Spoiwem ma być niechęć do Kaczyńskiego i PiS.
Dyskusja o wspomnianej książce Zychowicza ma wyłonić poparcie w prawicowych kręgach opiniotwórczych dla idei podporządkowania się Berlinowi. Taką wizję, motywowaną tym, że Niemcy są już krajem bardzo demokratycznym, sformułował np. Krzysztof Kłopotowski na portalu sdp.pl. O tym, że Niemcy prowadzą politykę prorosyjską, wyraźnie w swojej analizie zapomniał!
Trwają też próby skaptowania do inicjatywy nowej prawicy ludzi popularnych i powszechnie uchodzących za niezależnych, np. Rafała Ziemkiewicza i Marcina Wolskiego, zaproszonych niedawno na sławetnego grilla do Giertycha.
No, ale jeszcze żadne państwo nie wyszło dobrze na przekazaniu komuś swojej suwerenności! Czy szanowni nowo upieczeni statyści prawicowi pamiętają o tym? Bo że starych wyjadaczy typu Giertych i jego mocodawców z PO to nie interesuje, chętnie wierzę. Ich interesuje rozbicie konkurentów w przyszłych wyborach. Palikot podzielił lewicę i zwasalizował na rzecz PO, teraz Giertych ma wykonać analogiczną misję wobec prawicy.

* * *

Krzysztof Czabański
Publicysta, przewodniczący Kongresu Mediów Niezależnych, autor kilku książek; był prezesem PAP (za rządu Jana Olszewskiego), przewodniczącym Komisji Likwidacyjnej RSW (za rządu Jerzego Buzka) i prezesem Polskiego Radia SA (za rządu Jarosława Kaczyńskiego);
www.krzysztofczabanski.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cena pokoju

Żywot Polski odzyskanej cudem po 123 latach zaborów zakończyłby się w 1920 r., gdyby Polacy nie zatrzymali bolszewików nad Wisłą. Zachód nie tylko nam nie pomógł, ale już wtedy był skłonny nas „sprzedać” jak w 1945 r. Opowiada o tym prof. Andrzej Nowak w swojej najnowszej książce pt. „Pierwsza zdrada Zachodu. 1920 – zapomniany appeasement”

Czas, w którym powstała książka Andrzeja Nowaka, profesora historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, może sugerować, że mamy do czynienia z próbą porównania sytuacji z 1920 r. do obecnego międzynarodowego kryzysu wokół Ukrainy. Praca ta dotyczy jednak wyłącznie wydarzeń z początków XX wieku, niemniej jej lektura skłoni uważnego czytelnika do głębokiej refleksji m.in. na temat postrzegania Polski i Europy Środkowo-Wschodniej przez polityków Zachodu. Kierunek ich działań wyznaczały bieżące interesy ich krajów. Autor przedstawił całą galerię postaci ówczesnego świata polityki, głównie nieprzyjaznych Polsce Brytyjczyków oraz Amerykanów i Francuzów, którzy widzieli w nas sojusznika.
CZYTAJ DALEJ

Pół roku pontyfikatu: sześć kamieni milowych Leona XIV

2025-11-08 06:57

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vaican Media

Dokładnie pół roku temu – 8 maja 2025 roku – kardynał Robert Francis Prevost został wybrany na Papieża, przyjmując imię Leona XIV. W tym krótkim czasie jego pontyfikat już przyniósł głębokie gesty, mocne przesłania i konkretne działania - informuje Vatican News.

Zaraz po ogłoszeniu wyboru Leon XIV z loggii Bazyliki św. Piotra zwrócił się do wiernych słowami: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi”. „Takie było pierwsze pozdrowienie Chrystusa zmartwychwstałego, Dobrego Pasterza, który oddał życie za Bożą owczarnię. Ja także chciałbym, by to pozdrowienie pokoju dotarło do naszych serc, dotarło do waszych rodzin, do wszystkich ludzi, gdziekolwiek się znajdują, do wszystkich ludów, do całej ziemi” – podkreślał Leon XIV. Motyw pokoju powracał w kolejnych wystąpieniach Papieża.
CZYTAJ DALEJ

Watykan/ Papież spotkał się z ofiarami pedofilii

2025-11-08 22:03

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV spotkał się z 15 osobami z Belgii, ofiarami wykorzystywania seksualnego, którego dopuścili się wobec nich członkowie duchowieństwa, gdy te osoby były jeszcze niepełnoletnie.

Spotkanie, przebiegające w atmosferze bliskości z ofiarami, słuchania i dialogu – głębokiego i bolesnego – trwało prawie trzy godziny i zakończyło się głęboką modlitwą – podało 8 listopada biuro prasowe Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję